Po pracy | giorginio12.bikestats.pl Giorginio
avatar Przejechałem 4673.12 km, w tym 493.53 (10.56 %) w terenie, ze średnią prędkością 22.92 km/h

Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wyszukiwarka

Moje rowery

Po pracy

Czwartek, 5 lipca 2012

46.81 km, 0.00 km teren, 01:42 h, 27.54 km/h, maksymalnie: 40.60 km/h, temperatura: 24.0 ºC, rower: Kross

Przez spory kawałek czasu skutecznie unieruchomiony dzięki nabytemu urazowi kręgosłupa od poczynań rowerowych. Niestety zmuszony byłem do brania sprej serii zastrzyków i nie bardzo mogłem utrzymać tyłek na miejscu ale na szczęście iniekcja skutecznie mnie podleczyła i dziś mogłem dosiąść swojego rumaka i gdzieś pognać.
Niewiele ale na początek dobre i tyle zwłaszcza po długiej przerwie. Traska przebiegała przez Korytowo , Jenikowo i dalej do Nowogardu przez Dobrą i do domu. Po drodze krótki postój na małą fotkę fajnie wyglądającej rośliny.



Kategoria 0-50, samotnie
Komentarze 3
____________________________________________________________________________________________________


Komentarze
giorginio12
| 10:39 piątek, 6 lipca 2012 Dzięki chłopaki za info :)
Na pewno będę sie trzymał z daleka od niej :)
Spore ilości wystepują w okolicy Długołęki :)
lewy89
| 20:40 czwartek, 5 lipca 2012 Dokładnie to samo miałem pisać. Za PRLu władze używały tej sprowadzonej z dalekiego wschodu rośliny jako pasz. Po zapoznaniu się z jej szkodliwością, zaprzestano upraw, ale okazała się tak odporna, agresywna i tolerancyjna środowiskowo, że przetrwała i wypiera niektóre nasze miejscowe rośliny... :/ NIE DOTYKAĆ, bo powoduje brzydkie poparzenia, które w dodatku opornie się goją!
ASTON86
| 19:21 czwartek, 5 lipca 2012 To Barszcz Sosnowskiego - bardzo niefajna roślina :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yowej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]