Szlak dziedzictwa architektury i techniki | giorginio12.bikestats.pl Giorginio
avatar Przejechałem 4673.12 km, w tym 493.53 (10.56 %) w terenie, ze średnią prędkością 22.92 km/h

Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wyszukiwarka

Moje rowery

Szlak dziedzictwa architektury i techniki

Niedziela, 15 kwietnia 2012

136.12 km, 55.00 km teren, 06:18 h, 21.61 km/h, maksymalnie: 53.70 km/h, temperatura: 9.0 ºC, rower: Kross

Początek trasy
Ostrzyca-Dobra-Mieszewo-Zwierzynek-Mielno-Sielsko-Kraśnik Łobeski-Kąkolewice-Lesięcin-Łobez
Czarny szlak
Łobez-Łobżany-Prusinowo-Poradz-Klępnica-Lipce-Słonowice-Pęczerzyno-Tarnowo-Rynowo-Kol. Rynowo-Różnowo-Zagórzyce-Wysiedle-Kołodrąb-Łobez
Droga powrotna
Łobez-Unimie-Dobieszewo-Zachełmie-Meszne-Rekowo-Siedlice-Sułkowo-Mieszewo-Dobra-Ostrzyca

Na dzisiejszą wyprawę ustawiłem się z Hubertem gdzie po dojechaniu do Dobrej kolega zaproponował abyśmy wykręcili dzisiaj jeden ze szlaków Łobeskich , a dokładnie szlak czarny ponieważ nie miał jeszcze okazji poruszać się nim. Okolice Łobza to bardzo malownicze strony z dużą ilością stromych podjazdów i niezliczonych zakrętów. Trasa którą wybraliśmy okazała się dość wymagająca bo obfitowała w sporą ilość stromych pagórków gdzie trzeba było się lekko zmęczyć aby wszystkie pokonać. Jednak piękne krajobrazy i widoki zrekompensowały w zupełności małe ubytki w mocy. Prawdę mówiąc nie spodziewałem się rewelacji ale nie było też tragedii zwłaszcza , że ostatnio niezbyt wiele jeździłem. Przeszkodą która sprawiała lekkie problemy na trasie okazał się oczywiście wiatr , który zawiewał z północnego wschodu potęgując odczucie chłodu i przeszywającego zimna bo z rękawicami (długopalczastymi) nie rozstawałem się przez całą wycieczkę.
Początek szlaku rozpoczyna się przy Nadleśnictwie Łobez przy ul. Bema w pobliżu elektrowni wodnej na Redze.
Ruszamy na północ rozpoczynając szlak który prowadzi przez liczne lasy , pola i łąki w niewielkim stopniu przebiega przez drogi asfaltowe. Nie powiem aby to była trasa łatwa do pokonania ponieważ liczne błotniste drogi i podjazdy sprawiały niezłe trudności w szczególności dla roweru trekkingowego jakim poruszał się Hubert. Pierwszy postój robimy przy wiadukcie nieczynnej linii kolejowej nad Regą w miejscowości Prusinowo około 300 metrów na północ od zabudowań wsi. Trójprzęsłowa budowa powstała na początku XX wieku , obecnie linia kolejowa nie jest użytkowana.



Dalej polna droga prowadzi do miejscowości Poradz gdzie znajduje się XIX-wieczny wiatrak holenderski o średnicy 10 metrów i wysokości 14 metrów gdzie szczyt konstrukcji wieńczy obracana głowica. Nie zatrzymywaliśmy się przy wiatraku ponieważ byliśmy tam niedawno na poprzedniej wycieczce. Spora ilość drogi pokrytej brukiem pozostawiła swój ślad na tylnej części pleców , doszło też do kilku niegroźnych upadków na grząskim piachu gdzie miejscami było go sporo. Kolejnym obiektem ciekawym do obejrzenia okazał się młyn nad Starą Regą w Tarnowie gdzie nie zatrzymywaliśmy się z powodu odbywającego się weseliska (lub poprawin).
Prawdę mówiąc popasów po drodze nie było zbyt wiele bo pochmurne niebo co jakiś czas dawało małe porcje deszczu i dlatego ciągle gnaliśmy do przodu. Przed Łobzem krótka chwila na postój przy elektrowni wodnej.



Po wjechaniu do miasta odpoczywamy jeszcze przez chwilę w miejskim parku skąd w dalszą drogę udajemy się drogą inną niż zwykle , a mianowicie przed wylotem z miasta skręcamy w lewo jadąc do miejscowości Dobieszewo gdzie po wdrapaniu się na stromy podjazd Hubert proponuje zobaczenie jeszcze panoramy Łobza ze Wzgórza Rolanda.



Dalej droga prowadzi pokrywając się po części zielonym szlakiem aby dotrzeć do drogi asfaltowej za Strzmielami.
Zaczyna brakować mi mocy ale na szczęście niezastąpiona puszka coli ratuje mi życie.

Komentarze 3
____________________________________________________________________________________________________


Komentarze
rowerzystka
| 17:16 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 Zupełnie nie znane mi okolice :/
giorginio12
| 13:17 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 lukasz78 masz zupełną rację
Łobez i jego okolice to bardzo malownicze krajobrazy więc dlatego często tam jeździmy pośmigać bo na naszych równinach nie ma tyle atrakcji ;) P
lukasz78
| 10:19 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 Łobez to mi się kojarzy z blokowaniem torów kolejowych przez mieszkańców w ramach walki o powiat :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tylke
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]